Prosty skrypt czyszczący pliki utworzone/edytowane pod systemami z rodziny windows z nieporządanych windowsowych znaków. Bardzo często zdarza się tak że coś edytujemy pod windowsem, przenosimy na linuxa, edytujemy znowu pod windowsem i tak w kółko. Po paru takich operacjach przy próbie odpalenia bashowego skryptu pojawiają nam się same błędy…
W większości wypadków jest to związane z tym że w windowsie inaczej zapisywane są znaki końca linii itp.
Prostym ratunkiem może byc wywołanie perla z parametrami które wytną z pliku (skrypt.sh) nieporządane znaki:
perl -p -i -e „s/\r//g” skrypt.sh
Najczęściej objawem że coś w naszym skrypciku bashowym siedzi jest to że przy prostej komendzie np: cd dostajemy taką odpowiedź:
cd: 3: can’t cd to….
Powyższy skrypt eliminuje te błędy